sobota, 7 listopada 2015

Powrót.

Witam ponownie wszystkich serdecznie. Na początku sądziłam, że nigdy nie będę w stanie powrócić, a jednak się myliłam. Przez ten czas który mnie nie było wydarzyło się wiele złych jak i dobrych rzeczy. Nie będę Was zanudzać szczegółami. Przez ostatni czas za wiele nie pisałam jednak w głowie dalej mam wszystkie pomysły, a moje zeszyty z opowiadaniami nie są puste. Trochę pewnie potrwa zanim cokolwiek wstawię, ale na pewno coś się pojawi :)

Zachęcam wszystkich do komentowania i ponownego czytania opowiadań. Pokarzcie mi, że warto było tutaj z powrotem wrócić ^_^

15 komentarzy:

  1. Ty wiesz, że ja wiem, że obie wiemy, że kurwa tak i spróbuj powiedzieć, że nie to wiesz... Witaj z powrotem!! Stay Strong i jak coś to twoja senpai, która senpai nie jest będzie cię w dupę kopać, żebyś pisała. Czy to na skypie albo na czymś innym.

    AAAAAaaa!!!!!!!!! XD

    OdpowiedzUsuń
  2. Już się bałam, że nie wrócisz :c... weny, weny, weny! :-D

    OdpowiedzUsuń
  3. *v*
    super, że wróciłaś!!! :D
    już czekam na opowiadania ^^
    życzę duuużo weny, czasu i żadnych przeciwności losu :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Tęskniłam jak cholera!!! Nawet nie wiesz jak wielką niespodziankę mi dziś sprawiłaś:D Uwielbiam Twoje opowiadania!!!

    OdpowiedzUsuń
  5. *spóźniony komentarz, bo tak* No więc ten... MOJE SERDUCHO SKACZE Z RADOŚCI. ^^" Nie dość, że mogę sobie teraz słuchać nowego singla tG, to jeszcze wróciła jedna z niewielu osób, których Reituki potrafi mnie zadowolić! Zrobiłaś mi dzień ^^ (jak to okropnie brzmi po angielsku...)
    Pomińmy fakt, że dzisiaj autobus spóźnił się ponad 15 minut, a pasek od torby mi się porwał i będę teraz musiała zapitalać do szkoły z różowym plecaczkiem... nie przeżyję tego.
    Dobra!, moje problemy nie są ważne, raduj się świecie, Margaret-chan wróciła~!

    OdpowiedzUsuń
  6. To wspaniale że wróciłaś *^* Wreszcie jakaś radosna nowina, haha
    Życzę dużo weny i czasu na pisanie :3

    OdpowiedzUsuń
  7. O matko nawet nie wiesz jak się cieszę, że wróciłaś, myślałam, że jak znów tutaj zajrze to nic nie będzie i nawet twoich starych opowiadań nie będę mogła poczytać! Weny życzę ��

    OdpowiedzUsuń
  8. Witam,
    no dobra, autorko cieszę się z Twojego powrotu, no jeszcze mam trochę tekstów do przeczytania, ale teraz powinno mi się już zrobić z czasem trochę luźnej więc i tutaj już częściej powinny się pojawiać moje komentarze....
    Dużo weny życzę Tobie...
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  9. Aaaaaaaaaa!! Wróciłaś! ♥ Jutro a właściwie dzisiaj zabiorę się za porządne komentowanie, teraz idę spać. To jak prezent na święta. Dziękuję, że wróciłaś.

    OdpowiedzUsuń
  10. Żyjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjj!!! Czekamy na Ciebie<3

    OdpowiedzUsuń
  11. Uhm nie wiem dlaczego, ale zwykle nie komentuję, a ty mnie do tego zmuszasz... napisz coś /padam na kolana z miną Shrekowego koteła/

    OdpowiedzUsuń
  12. Hey! Zapraszamy na nasz blog z fanfickami. W tym najnowszy opek z gazette love! <3
    Liczymy że się spodoba równie mocno jak twoje opowiadanie :D
    http://yin-yang-fanfics.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  13. Hej,
    autorko, trafiłam tutaj niedawno, jak narazie przeczytałam tylko "only mine", bardzo mi się podobało opowiadanie, lubię taką tematykę, te klimaty, piszesz świetnie, postacie są ciekawe
    mam nadzieję, że niebawem pojawi się nowy tekst...
    Dużo weny życzę...
    Pozdrawiam serdecznie Aga

    OdpowiedzUsuń
  14. MINĄŁ ROK OD POWROTU. W KOŃCU CIĘ ZMUSZĘ DO PISANIA. >:C

    OdpowiedzUsuń
  15. Witam,
    kochana autorko, choć mam jeszcze zaległości w czytaniu, to jednak chciałam zapytać, czy pojawi się coś nowego, jeszcze nie doszłam z czytaniem opowiadań, ale tak przeczytałam kawałek „only mine” i „last heaven” no i bardzo mi się spodobały, jak i bym chciała kontynuację...
    Dużo weny życzę Tobie...
    Pozdrawiam serdecznie Aga

    OdpowiedzUsuń